Archiwum kategorii: Suczki do adopcji

BETTY (5844)

Betty to suczka mocno w typie niemieckiego terriera, zarówno z charakteru jak i z wyglądu. Uwielbia pozostawać w ruchu, chętnie podejmuje tropy i uwielbia współpracować z człowiekiem. To wymarzona sunia dla konesera rasy. Jest typową przedstawicielką terriera – zwinna, energiczna, odważna i nieustraszona. Jest otwarta i szybko nawiązuje kontakt. Do ludzi bardzo przyjazna, domaga się pieszczot, jest chętna do wspólnych zabaw i ćwiczeń. Bardzo szybko przywiązuje się do każdego, kto poświęci jej odrobinę uwagi. Sunia przy człowieku rozkwita. Widząc znajomego opiekuna merda swoim krótkim ogonem na wszystkie strony świata! 😉 To świetna, pozytywna sunia. Betty ładnie chodzi na smyczy. Jeszcze trochę ciągnie, szczególnie gdy coś ją zainteresuje, ale generalnie dobrze zachowuje się na spacerach. Betty najchętniej nie unosiłaby noska znad ziemi, podejmuje wiele tropów, jest zainteresowana otoczeniem. Posiada bardzo silny instynkt łowiecki, dlatego nie powinna zamieszkać w domu z niewielkimi zwierzętami. Innych psów również nie darzy sympatią, zdecydowanie powinna być jedynaczką.
Betty najlepiej odnajdzie się w aktywnej rodzinie, która zapewni jej dużo ruchu oraz odpowiednie szkolenie. To energiczna, ale także czuła psina, która szybko nawiązuje relacje z opiekunem. Szukamy dla Betty odpowiedzialnego człowieka, który zna specyfikę rasy. Betty wniesie mnóstwo radości i miłości do nowego domku. Zachęcamy do adopcji Betty – z nią na pewno nie będziesz się nudził! 🙂

SHITA (5801)

Shita to ok. 2-letnia, 11-kilogramowa suczka, która ma w sobie sporo z terriera. Zarówno z wyglądu, jak i charakteru. To sunia pełna młodzieńczej werwy i chęci do życia. Jak na terrierkę przystało, uwielbia ruch i bieganie. Shita uwielbia również kontakt z człowiekiem. Wobec ludzi jest łagodna, wesoła i przyjazna. Bardzo otwarta na nowe znajomości. Cieszy się z każdej minuty spędzonej u boku jej dwunożnych przyjaciół. Wskakuje na kolana jak taki mały szczeniaczek i tuli się do opiekuna. 😉 Shita wymaga nieco ogłady, gdyż zdarza jej się swoją radość okazywać poprzez skakanie na człowieka. Mimo jej żywiołowego charakteru, tylko na początku spaceru jest wyrywna. Pozostałą część potrafi iść grzecznie, oddając się eksploracji pobliskiego otoczenia. Spuszczona na wybiegu lubi poszaleć i pobiegać, przy czym jest na tyle szybka, że mało kto jest w stanie ją dogonić. 😉 Mogłaby zamieszkać w domu z uległym, łagodnym psem, chociaż zdecydowanie najlepiej czułaby się jako jedyny zwierzak w domu. Shita absolutnie nie nadaje się do domu z kotami oraz mniejszymi zwierzętami. Idealnie odnalazłaby się u boku aktywnej rodziny, która lubi spędzać czas na świeżym powietrzu. Ze względu na żywiołowy i dominujący charakter Shity szukamy jej domu bez dzieci. Shita to naprawdę fajna, lojalna i dobra suczka, jednak szukamy jej domu znającego „terrierowate” potrzeby.

PSOTKA (5818)

Psotka to suczka urodzona w marcu 2018 roku. Została odebrana interwencyjnie właścicielowi. Gdy do nas trafiła była w stanie skrajnego wychudzenia oraz wyniszczenia. W schronisku Psotka dochodzi do formy, ośmieliła się i przytyła już kilka kilogramów. 🙂 Psotka jest cudowną suczką o smukłej posturze. Ma długie łapki, jest szczupła, sięga pod kolano. Jest mieszanką chartów – można to rozpoznać po ogonie, pysku i sposobie chodzenia. Wbrew temu, co sugeruje jej imię, Psotka to grzeczna, posłuszna i karna suczka. Jest przyjazna, wdzięczna, zawsze chętna na kontakt. Jest pozytywnie nastawiona do ludzi. Kocha wszystkich wokół i jest bardzo przytulaśna. Z natury to wrażliwa i delikatna suczka, w pierwszym momencie obawia się obcych. Wystarczy kilka smaczków, trochę czasu i cierpliwości, a Psotka szybko się otwiera. 🙂 Jest energiczna, ciekawa świata, chętnie chodzi na długie spacery. Na smyczy czuje się swobodnie, z przyjemnością eksploruje nieznane ścieżki, kroczy z gracją, tropi i węszy w trawie. To bezproblemowa, niesamowicie wdzięczna psina. Dobrze dogaduje się z innymi psami, chociaż przytłacza ją obecność dominujących psów. Psotka odnajdzie się zarówno w domu z ogrodem, jak i w mieszkaniu. Szukamy dla Psotki nowej rodziny, która zapewni jej stabilne i odpowiednie warunki do życia.

NEXI (5738)

Nexi przez pierwsze tygodnie po przybyciu była sparaliżowana strachem przed schroniskiem, to bardzo wrażliwa i delikatna sunia. Jednocześnie jest zupełnie nieagresywna, to niezwykle przyjazna i czuła dziewczynka. W pierwszym kontakcie wciąż jest nieco nieufna, jednak gdy już zaufa, Nexi oddaje całe swoje serce i jest wpatrzona w swojego człowieka. 🙂 Jest przekochana, bardzo spragniona uwagi, przy każdej okazji szuka kontaktu ze znajomym człowiekiem. Jest mocno wylewna w uczuciach, lubi wtulić się na dwóch łapkach i dawać buziaki. Będąc w kojcu wystawia łapki za kraty, byleby ktoś zwrócił na nią uwagę. Ma dużo energii i chwilami zachowuje się jak szczeniaczek. W końcu nic w tym dziwnego – Nexi jest przecież młodą suczką. Jeszcze nie rozumie czym są zabawki i jak ich używać, ale wspólne gonitwy z opiekunem i ganianie za piłką sprawiają jej ogrom radości. 😀 Dogaduje się z większością piesków i suczek, chociaż potrafi wyczuć, który pies jest słabszy i będzie próbowała dominować. Nie sprawdzaliśmy jeszcze jej stosunku do kotów, ale jeśli zaistnieje taka konieczność przed adopcją to to zrobimy. 🙂 Nexi to umiarkowanie aktywna sunia i takiej szukamy dla niej rodziny. Narazie boi sie chodzić na smyczy, ale z każdą kolejną próbą jest coraz lepiej. 🙂 Podejrzewamy, że Nexi odnajdzie się w domu ze spokojnymi dziećmi w wieku szkolnym.

LANDI (5729)

Landi koczowała pod sklepem przez kilka tygodni. Jej miejscem zamieszkania były krzaki, w których wykopała sobie dół. Nie wiemy, jak wyglądało życie tej czarnej panienki przed przybyciem do nas. Nie wiemy, dlaczego były właściciel zapewnił jej taki los. Wiemy jedno – Landi zasługuje na lepszą przyszłość. 7-letnia Landi to przekochana sunieczka, zakochana w człowieku po uszy. Mimo tego, co przeszła, wciąż uwielbia ludzi. Pręży się przed odwiedzającymi, byleby ktoś zwrócił na nią uwagę. Landi jest bardzo przyjacielsk i łagodna, lgnie do ludzi, szuka uwagi, człowiek jest dla niej najważniejszy. Prosi o głaskanie, nieważne czy to znajomego opiekuna czy nowego wolontariusza. Landi nie wykazuje żadnych objawów agresji. Nie była sprawdzana na kotki, ale ze spokojnym kotkiem powinna się dogadać. W kojcu mieszka z Kuflem, wcześniej dzieliła kojec z suczkami. Rządzi całą bandą, jest dominująca w stosunku do innych psów. Mogłaby zamieszkać w domku z ugodowym psim rodzeństwem. Preferuje spokojne spacery, nie jest mocno energiczna. „Broni” osobę wyprowadzającą przed innymi psami – nikt obcy na spacerze się do niej nie zbliży.  😉 Osoba, która ją adoptuje, zdobędzie idealną i wierną przyjaciółkę, z którą przeżyje wiele cudownych chwil. Landi odnajdzie się w bloku oraz w domku z ogrodem. 

RENI (5689)

Reni to małych rozmiarów sunieczka. Jest młodziutka, a jej stan fizyczny i psychiczny wskazuje, że w swym krótkim życiu zdążyła już wiele przeżyć. To cudowna sunia ze smutną przeszłością. Ktoś jej za wczasu nie wysterylizował, dopuścił do tego, by zaszła w ciążę, a potem wyrzucił. Renia to czuła i wrażliwa sunia, bez cienia agresji. Jest niepewna siebie, nieśmiała. Boi się gwałtownych dźwięków i szybkich ruchów, dlatego nie nadaje się do domu z małymi dziećmi. To typ uległej psinki. Mimo swoich obaw, dała się poznać jako suczka przepełniona miłością do człowieka. Do znajomych podchodzi po głaskanie, nawet nieśmiało opiera się łapkami o nogi, byleby być jak najbliżej opiekuna. Ogromnym ułatwieniem w procesie socjalizacji jest zamiłowanie Reni do dobrego jedzonka. 🙂 Z chęcią zajada się smaczkami, nawet jeśli zdobycie ich oznacza potrzebę zjedzenia ich z dłoni. W domowych warunkach w mgnieniu oka zamieni się w pieszczoszka i pieska do towarzystwa. 🙂 Renatka dogaduje się z innymi psami, na koty nie była sprawdzana. Słabo chodzi na smyczy. Zachęcamy do poznania Renatki osobiście, na pewno zauroczy Was swoim charakterkiem! Dajcie szansę Renatce, na pewno nie pożałujecie!
Renia chętnie zamieszka u zwierzolubnej rodzinki. Idealnie odnajdzie się w domku z ogródkiem.

ARNA (5659)

Arna to duża, młoda sunia w typie malinois. Jest tak wesoła i pogodna, że nie da się jej nie lubić. Każdego wita z uśmiechniętą mordką, jest pozytywnie nastawiona do całego świata. Kocha ludzi i jest spragniona czułości, wpycha się na kolana i podskakuje na człowieka. Wspaniale dogaduje się z Cito, gdy zaczną się gonić i ze sobą szaleć, ich zabawom nie ma końca 🙂 Sunia ufa każdemu, już przy pierwszym kontakcie liże po rękach i twarzy. Arna jest zapatrzona w człowieka jak w obrazek. Na spacerach w pierwszej chwili trochę ciągnie, ale szybko się uspokaja. To energiczna i ciekawska sunia, lubi swobodę. Chętnie węszy, biega i skacze po wybiegu, tarza się w trawie. Przybiega na zawołanie. Gdy ma na to ochotę, przyjdzie i poprosi o pieszczoty. Potrafi podawać łapę, ma zadatki na naukę innych sztuczek. To inteligentna i mądra suczka. Świetnie sprawdzi się jako przyjaciel aktywnej osoby, z którą będzie mogła przeżywać niezapomniane przygody. Powinna trafić do domu znającego rasę, Arna potrzebuje mądrego i konsekwentnego właściciela.

LUSIA (5628)

Lusia wylądowała w schronisku po śmierci właściciela. Trafiła do nas razem z Michem. Psiaki żyły ze sobą od szczeniaka, czyli ok. 5 lat. Mieszkały w domu, pięknie zachowują czystość i nie wykazują tendencji do niszczenia. To, że trafiły do schroniska razem ma dobre i złe strony. Dobre jest to, że psinki mogą na sobie opierać i być dla siebie wzajemnym wsparciem. Złą stroną jest fakt, że mało kto decyduje się na adopcję dwóch psów. Lusia i Michu tworzą przekochany, cudowny duet. Są nierozłączne, wszystko robią wspólnie. Wspólnie jedzą, wychodzą na spacery, śpią i wybierają sobie psich kolegów (i nie kolegów 😉 ). Razem wybierają, które psy lubić, a które obszczekiwać. Doskonale się uzupełniają. Luśka jest bardziej dominująca, chociaż są dni, kiedy to Michu „przejmuje władzę”. 😉 Lusia chętnie podstawia się do pieszczot, kładzie się na plecki i wyczekuje głasków po brzuchu. Jest przeurocza. Jest zachwycona, gdy ktoś zwraca na nią uwagę. Uwielbia być w centrum uwagi, najbardziej lubi, gdy kilka osób głaszcze ją na raz. 🙂 Jest śmielsza od Micha, po szybkim zapoznaniu daje się głaskać obcym osobom, dodaje odwagi swojemu koledze. Ciężko powiedzieć, czy dogadałyby się z innym pieskiem lub kotkiem w domu – Michu „broni” Lusię przed obcymi zwierzakami. Ten kochany duet czeka na dom już prawie rok! Bardzo prosimy o domek dla Lusi i Micha. 

TALIA (5611)

Talia to około 6-letni „zwykły” czarny kundelek, których pełno w każdym schronisku. Niewidzialna i niezauważalna, omijana przez odwiedzających schronisko. Nikt się nie zatrzyma, bo są ładniejsze i młodsze psy… A Talia to cudowna sunia, która przepełniona jest miłością do człowieka. Talia już od prawie dwóch lat stara się zwrócić czyjąś uwagę. Uwielbia towarzystwo ludzi, bardzo lubi pieszczoty i chętnie przystawia się do głasków. Świetnie czuje się w towarzystwie dzieci. Zdaje nam się, że to właśnie z najmłodszymi najszybciej nawiązuje przyjaźnie. 😉 Bez cienia wątpliwości możemy ją polecić do domu z dziećmi. 😀 Do niektórych nieznanych osób jest trochę ostrożna. Wystarczy jednak krótka chwila i garść smakołyków, a Talia zaraz Cię wycałuje, wtuli się w Ciebie i poda łapkę 🙂 Na spacerach pędzi przed siebie, chociaż na codzień jest umiarkowanie aktywna. Do schroniska trafiła z siostrą, Tajrą, ale nie muszą iść razem do adopcji. Talia niekoniecznie chcialaby dzielić się właścicielem z innym zwierzakiem, najlepiej odnajdzie się w roli jedynaczki. 😉 Ewentualnie dogada się z ugodowym, uległym psiakiem. Koty goni, ale w domu może się to zmienić. Jeżeli charakter zwierzaka jest dla Ciebie ważniejszy niż jego wygląd, poszukaj w swoim domu miejsca dla Talii. 🙂

TAJRA (5612)

Tajra to przesympatyczna, poczciwa suczka. To długa, grubiutka sunia w średnim wieku. Chcielibyśmy, żeby lata świetności spędziła u boku kochających ją opiekunów. W pierwszym kontakcie jest ostrożna i może sprawiać wrażenie agresywnej. Psina jest bardzo łagodna i przyjazna. Kocha człowieka i korzysta z każdej okazji byleby tylko być blisko niego. Tajra nie ma dużych wymagań, chciałaby tylko w końcu poczuć się dla kogoś ważnym. Nie wymaga bardzo długich spacerów, jest umiarkowanie aktywna. Lubi pobiegać i mimo krępej budowy ciała  aktywne spędzanie czasu sprawia jej wiele przyjemności. To niewymagająca sunia – w zupełności wystarczy jej ciepłe posłanko, dobre jedzonko i para rąk do głaskania! 🙂 Swoją serdecznością obdarza wszystkich ludzi wokół. Jej zawsze uśmiechnięty pyszczek wręcz zaraża pozytywną energią. Tajra świetnie czuje się w towarzystwie dzieci, z pewnością szybko zaprzyjaźni się z najmłodszymi mieszkańcami.  Trafiła do nas z siostrą, Talią, ale bez problemu mogą iść do adopcji osobno. Tajra to temperamentna sunia, najlepiej odnajdzie się w roli jedynaczki. 😉 Ewentulnie mogłaby zamieszkać w domu z ugodowym psim rodzeństwem. Koty goni, chociaż to może się zmienić w domu. 😉 Tajra to naprawdę fajna sunia, która zasługuje na własną rodzinę. Przyjdź, poznaj, pokochaj! 🙂